Logo

PWM - Yachts Design

Twój partner w projektowaniu i produkcji jachtów żaglowych

Poniższa strona przedstawia jeden z naszych projektów. W oparciu o opisany proces budowy jachtu Antila 26cc znajdziesz tu porady jak zbudować swój własny jacht, od czego zacząć i na co zwracać szczególną uwagę, aby nie popełnić błędów. Błędy popełnione na etapie budowy często są już nie do naprawienia więc warto się dobrze zastanowić zaczym podejmiesz decyzję. Budowanie własnego jachtu to nie tylko sposób na spełnienie swoich pasji, ale także okazja do nauki, zabawy i twórczości. Jest to proces, który wymaga cierpliwości, dokładności i zaangażowania. To także wyzwanie, które daje wiele satysfakcji i radości. Nie każdy oczywiście będzie w stanie samodzielnie podjąć się takiego wyzwania więc poniższy opis pozwoli ci na lepszą ocenę czy warto spróbować, czy raczej oddać to w ręce specjalistów. Jeśli masz predyspozycje do prac technicznych, dysponujesz czasem i nie boisz się wyzwań to znajdziesz tu sporo wskazówek, które pomogą ci osiągnąć sukces i cieszyć się własnoręcznie zbudowanym jachtem, który będzie spełniał wszystkie twoje wymagania. Powodzenia!!!

Proces Budowy jachtu Antila 26cc

Jacht 1 Jacht 2 Jacht 3

Od czego zacząć:

Na początek trzeba zamówić skorupę jachtu. W przypadku Antila 26cc skorupę zamawiamy w stoczni ANTILA YACHTS w Radomiu. Po złożeniu zamówienia i wpłaceniu niewielkiej zaliczki czekamy ok 3 miesiące na wyprodukowanie naszej skorupy sam proces produkcji trwa ok 2 tyg. Współpracę ze stocznią w Radomiu oceniam na bardzo dobrą (miła obsługa, pomoc fachowa, terminowość). Gdy dostaniemy informację o terminie odbioru musimy we własnym zakresie zorganizować transport na przyczepie. Sam załadunek jest w gestii stoczni. W ramach zamówienia dostaniemy sklejony kadłub (góra, dół, podsufitka i skrzynka mieczowa), pokrywy bakist (lewa prawa i dziobowa), suwklapę oraz ramki wewnętrzne do okien. Tu pierwsza uwaga: Warto zapytać się o typ żelkotu użyty do produkcji a najlepiej dokupić od razu przynajmniej 3kg od producenta kadłuba. Z pewnością nam się przyda podczas budowy do naprawy wszelkiego rodzaju odprysków i wykończenia luków. Użycie tego samego żelkotu sprawi, że wszelkie naprawy będą niewidoczne.

Jacht 4 Jacht 5 Jacht 6

Wkrótce po dostarczeniu kadłuba spadł śnieg więc trzeba było zająć się czymś co można zrobić w warsztacie. Warto zatroszczyć się o jakieś schodki, aby można było wygodnie wchodzić na pokład i do wnętrza kadłuba. Kolejna rzecz to pokrywy bakist i suwklapa. Te elementy trzeba było wyciąć i doszlifować na wymiar a następnie pokryć od wewnątrz topkotem

Jacht 7 Jacht 8 Jacht 9

W międzyczasie został zamówiony maszt, bom, olinowanie stałe oraz miecz. Miecz można wykonać ze zwykłej stali i pomalować lub ze stali nierdzewnej. My wybraliśmy tą drugą opcję. była oczywiście sporo droższa, ale takim mieczem praktycznie nie trzeba się później już zajmować. Mając dodatkowy zapas czasu wykonaliśmy polerowanie co znacznie zmniejsza osadzanie się kamienia na powierzchni miecza. Miecz można wykonać z grubej blachy lub profilowany z blachy 2mm i wypełniony w środku betonem. Ten drugi jest oczywiście droższy, ale jego właściwości nautyczne są znacznie lepsze.

Jacht 10 Jacht 11 Jacht 12

Pierwszą czynność, którą warto wykonać przy kadłubie to instalacja płetwy mieczowej. W tym celu warto wyposażyć się w jakiś system podnoszenia kadłuba. Warto to zrobić na początku, ponieważ wtedy kadłub jest jeszcze stosunkowo lekki. Później operowanie pod ciężką, zabalastowaną skorupą byłoby znacznie trudniejsze i obarczone większym ryzykiem. Na szczęście przygotowany miecz wraz z wieszakiem pasował idealnie więc proces instalacji nie nastręczył większych problemów. Kadłub musiał być podniesiony na wysokość ok 1 m w górę i od spodu należało wstawić kompletny miecz z wieszakiem i przewleczonym przez rolki fałem. Na koniec powoli opuszczamy kadłub i przykręcamy wieszak do skrzynki mieczowej na dwie potężne śruby. Opuszczając kadłub ustawiamy go dokładnie poziomo w linii wzdłużnej i poprzecznej. Robimy to przy pomocy poziomicy laserowej wykorzystując granatowy pasek nad linią wodną. Prawidłowe ustawienie umożliwi dalsze prace wewnątrz kadłuba. Warto to zrobić dokładnie, bo w tej pozycji jacht zostanie już na dłużej.

Jacht 13 Jacht 14 Jacht 15

Teraz przyszedł czas na instalację takielunku na pokładzie. Najlepiej zamówić go w firmie, która robi go masowo, bo nie potrzeba wtedy, żadnych projektów. Wystarczy podać nazwę i typ ładzi oraz wybrać wersję wyposażenia. Pisząc wersję mam na myśli np ilość rolek w bramie do kładzenia masztu, kosze rufowe z rozkładanymi siedziskami lub zwykłe, rodzaj pantografu do silnika oraz wszelkie dodatkowe opcje jak pomost rufowy, próg wejściowy itp. W naszym jachcie zmieniliśmy również standardową podporę masztu na podporę z rolką, aby położony maszt można było swobodnie przesuwać do przodu i tyłu. W przypadku jachtu Antila mamy do dyspozycji dwie firmy z Radomia, które produkują takielunek: RES-YACHTS i TRIMET. Warto popatrzyć na wykonanie i wybrać to co najbardziej nam odpowiada. Czas wykonania to 1-2 tygodnie oczywiście w zależności od okresu złożenia zamówienia. Bardzo ważna rzecz przy montażu koszy i słupków - sprawdzajmy dokładnie czy śruby wkręcają się w całości w przyspawane do podstawy nakrętki i przedmuchujmy (oczyszczajmy) je starannie przed wkręceniem śrub. Zdarza się, że niewielki opiłek metalu dostanie się w gwint i wtedy ani nie wkręcimy, ani nie wykręcimy już tej śruby. Wszystkie elementy montujemy oczywiście dodatkowo na klej/uszczelniacz. Po przykręceniu koszy, półkoszy i słupków można zmierzyć długości relingów jakie nam wyszły i dopiero wtedy należy je zamówić.

Jacht 16 Jacht 17 Jacht 18

Obrabiamy wejściówkę oraz luki pokładowe. Zaczynamy od wycięcia otworów przez dwie warstwy laminatu. Najlepiej zrobić to za pomocą wyrzynarki z brzeszczotem widiowym do laminatów. Następnie dokładnie wygładzamy tarczą ścierną na wiertarce. Teraz należy połączyć trwale dwie warstwy laminatu. Robimy to za pomocą piany poliuretanowej niskoprężnej po ówczesnym wyregulowaniu odległości pomiędzy warstwami za pomocą kołków dystansowych i ścisków. Po zapianowaniu szpachlujemy szczeliny szpachlą z włóknem szklanym i szlifujemy do równa. Na koniec malujemy żelkotem i polerujemy. Jeśli wykonamy to starannie i użyjemy oryginalnego żelkotu to nie będzie widać żadnego łączenia i wszystko będzie stanowiło jeden monolit. W tak przygotowane otwory możemy obsadzać luki, pamiętając oczywiście o tym, że oprócz wkrętów używamy tu również kleju/uszczelniacza.

Jacht 19 Jacht 20 Jacht 21
Jacht 22 Jacht 23 Jacht 24

Instalujemy resztę oprzyrządowania pokładowego, czyli: kabestany, knagi zaciskowe, nawrotnice oraz szyny i wózki szotowe. Musimy tu zaopatrzyć się w dobrej jakości gwintowniki 6mm oraz 8mm, ponieważ producent kadłuba wlaminował między warstwy laminatu aluminiową grubą blachę w miejscach, gdzie powinny być przykręcane elementy pokładowe. Po przymierzeniu takielunku zaznaczamy miejsca mocowania, ostrożnie wiercimy otwory (aby nie przewiercić się przez podsufitkę) i gwintujemy stosując się do dobrych praktyk pracy z gwintownikami ręcznymi. Nie muszę chyba dodawać, że pęknięcie gwintownika może skończyć się dla nas dużym problemem.

Jacht 25 Jacht 26 Jacht 27

Najwyższy czas dobalastować jacht. Wycinamy ze sklejki wręgi denne zgodnie z projektem. Wręgi przed wklejeniem laminujemy z obu stron matą z włókna szklanego nasączoną żywicą. Dajemy tego dwie warstwy o gramaturze 300 g/m2. Tak przygotowane wręgi wklejamy na klej poliuretanowy lub hybrydowy poziomując dokładnie, ponieważ wręgi wyznaczają naszą podłogę na jachcie. Po wklejeniu wręg wzmacniamy połączenie z dnem jachtu za pomocą nasączonej maty szklanej. Ponieważ na skrzynkę mieczową będą działały ogromne siły zginające postanowiliśmy usztywnić konstrukcję za pomocą czterech płaskowników stalowych o grubości 5 mm. Płaskowniki wygięte pod kątem prostym zostały przylaminowane do skrzynki mieczowej i dna łodzi. Na koniec przygotowujemy nasz balast. Najłatwiej zrobić go z gradowiny stalowej (odpady po produkcji gwoździ) wymieszanej z żywicą. Aby zabezpieczyć gradowinę przed przemieszczaniem się i rdzewieniem należy użyć ok 1,5 kg żywicy na 25 kg gradowiny. Jeśli wykonaliśmy wszystko zgodnie z projektem to 800 kg balastu wypełni nam dokładnie przestrzeń pomiędzy naszymi wręgami.

Jacht 28 Jacht 29 Jacht 30

Przyszedł czas na ster strumieniowy. Ten etap nie jest łatwy i wymaga bardzo dużej staranności i precyzji. Należy też zaopatrzyć się w odpowiednie narzędzia. Rozpoczynamy od wyznaczenia punktów centralnych kanału po obu stronach jachtu. Tu z pomocą przyjdzie laserowa poziomica krzyżowa oraz linka, którą wyznaczymy jednakową odległość od wyznaczonego punktu na dziobie. Musimy pamiętać, aby kanał umieścić jak najbliżej dziobu, ale jednocześnie musi być on odpowiednio zagłębiony poniżej linii wodnej. Korzystamy tu z wytycznych producenta steru strumieniowego. Kanał powinien być wklejony minimum 3 cm powyżej dna łodzi mierząc w środku. Do wyznaczenia otworu w burtach posłuży nam cyrkiel, który możemy zrobić własnoręcznie. Wycinamy nieco mniejszy otwór niż potrzeba a następnie szlifujemy go idealnie na wymiar tak aby nie było zbędnego luzu pomiędzy burtą a wklejaną rurą. Z przodu dajemy trochę więcej szpachli zbrojonej i laminatu, aby utworzyć kołnierz, który spowoduje lepsze właściwości nautyczne otworu steru. Nie żałujemy maty szklanej laminując wewnątrz połączenie rury z burtami. Na koniec nakładamy warstwę żelkotu, szlifujemy i polerujemy burty wokół otworów.

Jacht 31 Jacht 32 Jacht 33
Jacht 34 Jacht 35 Jacht 36

Teraz zajmiemy się skrzynką mieczową i pilersem oraz stopą masztu. Ponieważ skrzynka mieczowa jest od góry otwarta musimy ja szczelnie zamknąć, aby nie doprowadzić do zalewania stołu wodą wewnątrz messy. Wykonać to można za pomocą wklejenia płyty HPL lub sklejki zalaminowanej matą 600 g/m2. Grubość płyty lub sklejki to 6mm. Przed zaklejeniem warto pomyśleć jeszcze o jednej rzeczy. Nikt z nas nie przepada za tłukącym się mieczem o skrzynkę mieczową, kiedy stoimy w porcie i jest on wyciągnięty do góry. Aby zapobiec temu zjawisku wymyśliliśmy patent, który doskonale się sprawdzi. Jest to klinowa blokada wewnątrz skrzynki mieczowej wykonana z twardej gumy, która unieruchamia skutecznie miecz wyciągnięty do góry. Element ten można wykonać z kawałka gumy, który za niewielkie pieniądze sprzedawany jest jako podkładki do podnośników. Teraz można już wymienić prowizoryczne wyparcie pokładu na docelowy pilers, który przykręcony jest do stopy masztu znajdującej się na pokładzie. Przy okazji przewlekamy fał miecza i wyprowadzamy go na pokład przez rolki do knagi samozaciskowej.

Jacht 43 Jacht 44 Jacht 45

Ponieważ nie wykluczamy pływania po akwenach morskich więc nasz jacht powinien mieć światła nawigacyjne. Można zastosować jedno wielosektorowe światło na topie masztu lub oddzielne światła burtowe, rufowe oraz topowe kotwiczne. My zdecydowaliśmy się na tą drugą opcję. W takim przypadku producenci często popełniają podstawowy błąd instalując światła burtowe w okolicach dziobu jachtu bez korekcji ich konta świecenia. Światła nawigacyjne burtowe powinny świecić w zakresie kątów od 0 do 112,5 stopni. ponieważ burta na dziobie nie jest równoległa do osi jachtu więc trzeba przeprowadzić korekcję. W tym celu wykonaliśmy w AutoCad projekt podstawek korekcyjnych pod standardowe światła i wydrukowaliśmy je na drukarce 3D.

Jacht 46 Jacht 47 Jacht 48

Skorupa jachtu została na etapie produkcji sklejona z trzech części ale samo połączenie nie zostało w żaden sposób wykończone. Zazwyczaj producenci jachtów wykończenie robią za pomocą fugi z kleju uszczelniającego Sikaflex jednak takie połączenie po pewnym czasie pożółknie i zabrudzi się. Ponieważ budujemy jacht wzorcowy i ekskluzywny to wybraliśmy inną metodę, dużo bardziej pracochłonną ale efekt jest też zupełnie inny. Połączenie na całym obwodzie wypełniliśmy zbrojoną szpachlą a następnie zeszlifowaliśmy do równa i pokryliśmy żelkotem. Na koniec tylko żmudne polerowanie i żadnego łączenia nie widać. Ponieważ użyliśmy oryginalnego żelkotu więc wszystko stanowi jeden monolit.

Jacht 37 Jacht 38 Jacht 39
Jacht 40 Jacht 41 Jacht 42

Instalacja okien bocznych to jedna z trudniejszych czynności, które musimy wykonać. Prawidłowe jej wykonanie wpływa na efekt końcowy i wygląd naszego jachtu. Nie warto tu się śpieszyć i trzeba się dobrze do tego przygotować. Najpierw zamawiamy formatki z Plexi dymionej o grubości 8 mm. Pamiętajmy, aby zakupić tzw. plexi laną, ponieważ jest ona odporniejsza na zadrapania i można ją w razie czego polerować. Następnie wycinamy ramki okienne wewnętrzne, które dostarczył nam producent kadłuba. Od nich odrysujemy szablon okna, który będzie nam potrzebny do wyznaczenia wycinanych części kadłuba oraz strefy pokrytej klejem na szybie. Otwory okienne wycinamy wyrzynarką z brzeszczotem widiowym od razu przez dwie warstwy. następnie szlifujemy krawędzie szlifierką z tarczą ścierną a zaokrąglenia pilnikiem rotacyjnym na wiertarce. Stronę wewnętrzną otworów musimy podszlifować kilka mm więcej tak aby ramki wewnętrzne okna spasowały się idealnie z otworem w wierzchniej warstwie kadłuba. Dwie warstwy kadłuba sklejamy pianą niskoprężną z kołkami dystansowymi a następnie szpachlujemy szpachlą zbrojoną włóknem szklanym. Po dokładnym spasowaniu okna i ramek przystępujemy do klejenia. Powierzchnie klejone należy zmatowić. Używamy kleju, który nie gęstnieje zbyt szybko i pozwoli nam na dokładne posmarowanie obu powierzchni klejonych. Nakładamy klej szpachelką uważając, aby nie utworzyły się żadne purchle (zwłaszcza na szybie). My użyliśmy kleju Bostic PU-811 (oczywiście czarny). Dokładnie oklejamy taśmą kadłub wokół otworu a folię zabezpieczającą z plexi zdejmujemy tylko tam, gdzie będzie miejsce klejenia. Do instalacji okna warto zaopatrzyć się w dwa uchwyty z przyssawkami, aby nie ubrudzić nic przenosząc szybę na miejsce instalacji. Odpowiednio wcześniej trzeba przygotować konstrukcję, która umożliwi nam dociśnięcie szyby do kadłuba (jak na zdjęciu poniżej). Po dociśnięciu wygładzamy fugę z kleju i pozostawiamy do wyschnięcia na kilka godzin. Po około godzinie warto usunąć już taśmy zabezpieczające przed pobrudzeniem. Uwaga: kleju nie wolno czyścić acetonem, ponieważ spowoduje rozpuszczenie plexi, która stanie się matowa. Jeśli już coś pobrudzimy to stosujemy do czyszczenia benzynę.

Jacht 49 Jacht 50 Jacht 51
Jacht 52 Jacht 53 Jacht 54

Bakista dziobowa.

Na zewnątrz mamy jacht skończony więc możemy zająć się zabudową wnętrza. Na początek zajmiemy się zabudową bakisty dziobowej. Malujemy wnętrze bakisty topkotem i wycinamy ze sklejki dno bakisty oraz tylną ściankę. Przed zamknięciem bakisty wykonujemy wszelkie niezbędne instalacje, okablowanie do świateł nawigacyjnych oraz przepusty grodziowe do wlewu wody pitnej oraz odpowietrzenia zbiornika. Instalujemy też niezbędne wlewy i odpowietrzniki pamiętając, aby odpowietrznik zainstalować możliwie najwyżej jak się da. Raczej nie da się kupić gotowych przepustów do węży z wodą na 38 mm oraz 16 mm więc wykonujemy je z odpowiednich kawałków rury i blachy nierdzewnej. Wklejamy je i przykręcamy do dna bakisty tak aby były całkowicie szczelne. Jest to niezbędne, ponieważ w bakista dziobowa nie jest szczelnie zamknięta i będzie tam spływała woda deszczowa, która nie może się przedostać do wnętrza jachtu. Pamiętamy również, aby dno bakisty zalaminować i pokryć topkotem. Instalujemy też od razu jeden lub dwa uchwyty na butle gazowe, ponieważ później dostęp do bakisty będzie już utrudniony. Elementy bakisty wklejamy na klej (uszczelniacz) a następnie po wyschnięciu łączenia wzmacniamy matą szklaną nasączoną żywicą.

Jacht 55 Jacht 56 Jacht 57

Zabudowa dziobu.

Po skończeniu bakisty dziobowej możemy zająć się zabudową koi dziobowej. W tym celu wyznaczamy miejsca instalacji i wycinamy wręgi. Do tej czynności niezbędnym narzędziem będzie krzyżowa poziomica laserowa, która ułatwi nam wyznaczenie poziomów i osi jachtu. Tu projekt może różnić się nieco od standardowego, ponieważ jest uzależniony od tego czy instalujemy ster strumieniowy z akumulatorem i jakiej wielkości chcemy zainstalować zbiornik na wodę. Te wszystkie komponenty warto mieć przygotowane wcześniej, aby przymierzyć czy wszystko nam się mieści i przygotować odpowiednie przepusty do węży oraz okablowania. We wnętrzu pomiędzy wręgami instalujemy półkę pod akumulator steru strumieniowego oraz podłogę pod zbiornik wody. Zostawiamy nieco miejsca na cienką piankę ocieplającą, aby odizolować zbiornik i akumulator od ścianek. Te elementy nie powinny się przesuwać i obijać podczas pływania w przechyłach. Przygotowujemy również miejsce na pompę wody oraz hydrofor. Całą instalację wodną i elektryczną staramy się wykonać przed zamknięciem od góry zabudowy, ponieważ później dostęp będzie tam znacznie bardziej utrudniony.

Jacht 58 Jacht 59 Jacht 60
Jacht 61 Jacht 62 Jacht 63

Bakisty rufowe.

Mamy częściowo zabudowany dziób, więc możemy przejść z pracami na rufę. Tam do wykonania są na początku dwie bakisty, na prawej i na lewej burcie. Zaczynamy oczywiście od pomalowania wnętrza topkotem oraz wklejenia rur na okablowanie elektryczne do zasilania jachtu 230V, oświetlenia bakist (jeżeli będziemy je wykonywać), okablowania steru strumieniowego, sygnału dźwiękowego i tp. Takie rury warto wkleić, aby później łatwo było coś wymienić (naprawić) lub dołożyć. Instalujemy też gniazdo zasilania elektrycznego jachtu oraz kratki wentylacyjna do wentylacji bakist. Proponujemy umieścić je od strony kokpitu, ponieważ na rufę czasem może wejść duża fala (np. od przepływającej motorówki), która spowoduje zalanie bakisty wodą, zwłaszcza gdy kratka umieszczona jest nisko nad linią wodną. Jeżeli nasz jacht będzie wyposażony w ogrzewanie typu Webasto to warto na tym etapie zainstalować już wydech razem z tłumikiem i rurą wydechową. Tu jedna uwaga: jeśli nie mamy miejsca na pawęży rufowej do instalacji wydechu to starajmy się go umieścić na burcie w pobliżu rufy, ale niezbyt wysoko, ponieważ w przeciwnym razie stojąc w porcie spaliny będą leciały wprost do kokpitu jachtu stojącego obok co nie jest zbyt przyjemne. Należy zwrócić też uwagę, aby rura od wydechu była skierowana do góry, aby układ wydechowy nie został zalany przez przypadkową falę. Rurę wydechową uszczelniamy odpowiednią pastą wysokotemperaturową i zaciskami ze stali nierdzewnej, aby nie dopuścić do wydostania się spalin do bakisty a następnie do wnętrza jachtu. Dno bakisty oczywiście laminujemy w całości i zabezpieczamy topkotem. Od strony kabiny rufowej sklejkę oklejamy wybraną okleiną (fornirem lub HPL) przy pomocy kleju kontaktowego.

Jacht 64 Jacht 65 Jacht 66
Jacht 67 Jacht 68 Jacht 69

Instalacja hydrauliczna na dziobie.

Zabudowę dziobu mamy już prawie skończoną więc przed jego zamknięciem wykonujemy od razu instalację hydrauliczną. Na pokładzie mamy już zamontowany wlew do wody oraz odpowietrznik zbiornika. Teraz łączymy je z przejściami w dnie bakisty oraz dalej prowadzimy węże do zbiornika na wodę. Wykorzystujemy oczywiście węże przeznaczone do wody pitnej wzmocnione zbrojeniem z drutu. Wąż wlewowy ma średnicę 38 mm a odpowietrzający 16 mm. Reszta instalacji wykonana jest z węża o średnicy 12 mm, bo pod taką średnicę producent przygotował króćce do pompy i zbiorników przeponowych. Zbiornik na wodę ma pojemność 70 litrów co na jacht tej wielkości powinno wystarczyć. jeśli w zbiorniku producent nie przewidział rewizji to warto ją wykonać, ponieważ znacznie łatwiej będzie nam utrzymać czystość. My taką rewizję wykonaliśmy używając standardowy hermetyczny dekiel o średnicy 12 cm. W instalacji hydraulicznej zastosowaliśmy dwa zbiorniki przeponowe o pojemności 0,75 litra każdy, połączone szeregowo. To spowoduje dużo stabilniejszą i cichszą pracę instalacji oraz mniejsze zużycie pompy, która nie będzie musiała się włączać co chwilę podczas poboru wody.

Jacht 70 Jacht 71 Jacht 72
Jacht 73 Jacht 74 Jacht 75

Instalacja elektryczna.

Wykonujemy dziobową część instalacji elektrycznej. Obok przegrody na akumulator steru strumieniowego instalujemy gniazdo zasilające 230V oraz stacjonarną ładowarkę dostosowaną do pracy na jachtach. Ładowarka ma wydajność 17 A i jest całkowicie hermetyczna. Ładowarka jest automatyczna i wyposażona w system bluetooth co pozwoli na monitorowanie procesu ładowania oraz stanu akumulatora za pomocą smartfona. Na rufie również wykonujemy instalację elektryczną przed zamknięciem bakist. W przygotowanych wcześniej rurach prowadzimy przewody do sterowania sterem strumieniowym oraz przewody do sygnalizacji dźwiękowej i oświetlenia bakist. Instalujemy w kokpicie sterownik steru strumieniowego (w naszym przypadku LEWMAR) oraz przycisk sygnalizacji dźwiękowej i podłączamy do naszej instalacji.

Jacht 76 Jacht 77 Jacht 78

Ściana działowa na dziobie.

Ponieważ nasz jacht będzie wykonany w wersji z zamkniętą kabiną dziobową więc przyszedł czas na wstawienie pierwszej ściany. Jest to dosyć duży i trudny do wykonania element, ponieważ każda skorupa nieco różni się od siebie i nawet jeśli posiadamy projekty wykonane w AutoCAD to przed wykrojeniem należy bardzo dokładnie wszystko pomierzyć a najlepiej odwzorować wcześniej np. na kartonie i sprawdzić spasowanie z burtami i podsufitką. Po wycięciu ściany ze sklejki (o grubości 12 mm) sprawdzamy i szlifujemy krawędzie tak aby idealnie spasowały się z bryłą jachtu. Gdy już wszystko pasuje możemy przystąpić do oklejania ściany okleiną (fornir lub HPL) a następnie wklejamy gotową ścianę za pomocą kleju poliuretanowego lub hybrydowego.

Jacht 79 Jacht 80 Jacht 81
Jacht 82 Jacht 83 Jacht 84

Przedsionek w kabinie dziobowej.

Wejście do kabiny dziobowej będzie miało dzielone drzwi. Będzie można otworzyć całość lub tylko górną część ponad linią materaca dziobowego. W takim przypadku dolną część można potraktować jako dodatkową szafkę. Jeśli chcemy korzystać z całego wejścia to należy wykonać zabudowę przedsionka z demontowaną częścią koi i materaca dziobowego. W naszym przypadku wykonaliśmy dodatkowo instalację elektryczną 230V dostępną w przedsionku (lub szafce).

Jacht 85 Jacht 86 Jacht 87
Jacht 88 Jacht 89 Jacht 90

Szafki w kabinie dziobowej.

Wersja jachtu ma być bogato wyposażona więc robimy dwie szafki w kabinie dziobowej, Aby nie ograniczać miejsca do spania zmniejszyliśmy je nieco w wymiarze głębokości. W obydwu szafkach zainstalowaliśmy gniazda USB do ładowania telefonów a w prawej dodatkowo gniazdo zasilające 230V. W prawej szafce również znajduje się wylot ogrzewania webasto skierowany w stronę dziobu tak aby nie dmuchał ciepłym powietrzem w twarz śpiących załogantów. Wylot oczywiście jest regulowany i umożliwia dostosowanie do potrzeb siły i kierunku strumienia powietrza.

Jacht 91 Jacht 92 Jacht 93
Jacht 94 Jacht 95 Jacht 96
Jacht 97 Jacht 98 Jacht 99

Jaskółki w kabinie dziobowej.

Kończymy zabudowę kabiny dziobowej wykonując dwie jaskółki pomiędzy szafkami a bakistą. Przed wklejeniem warto wykonać od razu ocieplenie i tapicerkę, gdyż mamy wtedy jeszcze wygodny dostęp i z pewnością zrobimy to dużo dokładniej. Jako ocieplenie użyliśmy pianki 8 mm o zamkniętych porach, która jednocześnie wyrównała nam powierzchnię tapicerowaną.

Jacht 100 Jacht 101 Jacht 102

Podsufitka i zabudowa bakisty rufowej.

Teraz możemy zająć się panelami dekoracyjnymi na podsufitce. Robimy je ze sklejki 4 mm oklejonej tą samą okleiną co ściany i szafki. Następnie przenosimy front robót na rufę i wykonujemy zabudowę bakisty rufowej od strony kabiny. Bakista będzie podzielona na trzy sekcje. W pierwszej będzie zainstalowane ogrzewanie jachtu, w drugiej bojler na ciepłą wodę a trzecia będzie szafą do przechowywania bagażu.

Jacht 104_ Jacht 105 Jacht 106

Stawianie masztu.

Korzystając z ładnej, bezwietrznej pogody postanowiliśmy postawić maszt. Maszt i olinowanie stałe zostało zamówione zgodnie z projektem, ale ponieważ w praktyce różnie bywa więc lepiej sprawdzić wcześniej czy wszystko pasuje niż później stawiając jacht na wodzie przekonać się np. że mamy za długie wanty. Na szczęście wszystko obyło się bez niespodzianek i jacht prezentuje się już w pełnej krasie. Przy okazji montujemy bimini żeby sprawcdzić czy wszystko pasuje.

Jacht 107 Jacht 108 Jacht 109
Jacht 113 Jacht 114 Jacht 115

Bakista rufowa c.d.

Wracamy do zabudowy naszej rufy i wykonujemy ocieplenie oraz instalacje ogrzewania webasto, bojlera na ciepłą wodę oraz podłączeń elektrycznych 230 V i 12 V dla silnika paneli PV. Całość projektujemy tak aby nie zamknąć dostępu do śrub mocujących takielunek na rufie. W razie jakiejś awarii musi być możliwość demontażu.

Jacht 110 Jacht 111 Jacht 112

Światła na maszcie

Na maszcie zostały zamontowane światła podsalingowe oraz szperacz. Wszystkie lampy i złącza są oczywiście w pełni hermetyczne i wodoodporne. Kable są już wprowadzone do masztu i zainstalowane przejścia pokładowe. Z inastalacji masztowych pozostaje nam już tylko światło topowe (kotwiczne) oraz Antena TV, ale to zrobimy później.

Jacht 116 Jacht 117 Jacht 118

Trapiki i siedziska

Trapiki dziobowe i rufowe oraz rozkładane siedziska dla sternika wykonaliśmy z litej płyty HPL o grubości 10 mm oklejonej z obu stron cienką płytą imitującą drewno tekowe. W naszym jachcie znalazł się również dodatkowy, górny trapik dziobowy bardzo ułatwiający wchodzenie na łódź od dziobu i mogący służyć jako siedzisko na dziobie. Tego rozwiązania nie znajdziemy w standardowym wykonaniu Antili 26cc.

Jacht 119 Jacht 120 Jacht 121

Kabina rufowa

Przechodzimy do zabudowy kabiny rufowej. Wstawiamy tylną ścianę z drzwiczkami do bakist, przednią ścianę za schodami oraz przednią ścianę pomiędzy kabiną rufową a kabiną WC. Przy okazji dodaliśmy jedno ciekawe rozwiązanie. W instalacji bojlera na ciepłą wodę wstawiliśmy dodatkowo elektroniczny regulator mocy. To pozwoli nam dopasować się do dowolnych zabezpieczeń prądowych w różnych portach. Zadbaliśmy również o oświetlenie ledowe we wnętrzu każdej z bakist.

Jacht 122 Jacht 123 Jacht 124

Koja w Kabinie rufowej

Wklejamy wręgi w kabinie rufowej, które są jednocześnie podstawą do koi. Zgodnie z nachyleniem dna wykonujemy przejścia we wręgach, aby woda, która może pojawić się awaryjnie (np. z uszkodzonego bojlera lub rozszczelnionej instalacji) odpływała swobodnie do zęzy. Przepusty posłużą jednocześnie do rozprowadzenia instalacji wodnej.

Jacht 125 Jacht 126 Jacht 127

Ciąg dalszy nastąpi...

Kontakt

Skontaktuj się z nami jeśli chciałbyś dowiedzieć się czegoś więcej. Chętnie pomożemy ci w twoim projekcie.

Jesteśmy pasjonatami żeglarstwa i podzielimy się z tobą naszą wiedzą i doświadczeniem.

Możemy też zbudować jacht dla ciebie zgodnie z twoimi wymaganiami.

Dane kontaktowe

Skontaktuj się z nami mailowo, telefonicznie lub odwiedź nas osobiście.

E-mail: kontakt@pwm-yachts.info.pl

Telefon: +48 6640404

Adres: Jagienki 8/11, 04-967 Warszawa
Klonowa 12, 05-600 Grójec